niedziela, 29 lipca 2012

Bunt w butonierce

Ta parafraza idealnie opisuje bloga o znaczącym tytule "Szarmant", którego lekturę gorąco polecam, szczególnie panom.
W czasach, gdy męska elegancja i szarmanckość wobec kobiet są raczej wymuszone przez studniówkę, albo wesele, a na ulicy ze świecą szukać można gustownie odzianego jegomościa, blog ten rozpala we mnie iskierkę nadziei, że są jeszcze panowie, dla których gustowny ubiór na co dzień nie wynika z obowiązku, a czystej przyjemności i pasji.
Szarmant boleśnie przypomina mi o prawdziwym szyku którego dziś bardzo brakuje na polskiej ulicy. Oby znalazł więcej naśladowców.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz